Lęk paniczny to stan bardzo silnego lęku, któremu towarzyszą szybko narastające objawy wegetatywne. Panika narasta szybko, w ciągu minut, do krańcowych nieraz rozmiarów, cały napad trwa zwykle nie dłużej niż 30 minut. Towarzyszące objawy somatyczne są różne u różnych pacjentów, do najpospolitszych należą: uczucie gwałtownego bicia serca, bóle w klatce piersiowej, skrócenie oddechu bądź uczucie dławienia się, zawroty głowy, pocenie się, uczucie nierealności świata i zmiany własnej psychiki. Z reguły towarzyszą temu przeżycia, które można uważać za wtórne do zachodzącej zmiany fizycznej i psychicznej. Chory ma uczucie katastrofy, zbliżającej się śmierci, obawia się utraty kontroli nad sobą, szaleństwa. Napad lęku o takim obrazie jest zjawiskiem klinicznym nieswoistym i dość częstym; występuje, przynajmniej jeden raz u ok. 9% osób w całej populacji. Może być sprowokowany substancjami psychoaktywnymi, niektórymi lekami (np. penicyliną prokainową), nadużyciem kofeiny. Napady takie towarzyszą czasem chorobom serca (zwłaszcza zespołowi wypadania płatka zastawki dwudzielnej!), nadczynności tarczycy, guzowi chromochronnemu nadnerczy, mogą należeć do obrazu napadu padaczkowego. Zdarzają się też w zespole abstynencyjnym alkoholowym, mogą być częścią obrazu depresji. Po wykluczeniu tych schorzeń zostaje jednak grupa pacjentów, u których czynnika wyzwalającego nie daje się ustalić. Stawia się wtedy rozpoznanie zaburzenia lękowego z napadami lęku (zaburzenia panicznego).

Tego rodzaju zaburzenie jest częste, występuje u 1-2% populacji z nasileniem wymagającym leczenia. Dodatkowo jeszcze ok. 1% osób ujawnia zaburzenia łagodne, nie wymagające pomocy lekarskiej. Kobiety chorują dwukrotnie częściej niż mężczyźni. Okresem typowym dla rozwiniętego obrazu choroby jest 25-44 r. ż., natomiast pierwszy atak paniki występuje najczęściej między 10 a 28 r. ż. Pomiędzy napadami paniki chory bynajmniej nie czuje się zdrowy. Oczekuje on z niepokojem nawrotu napadu albo też ma inne dolegliwości lękowe bądź somatyczne psychogennej natury. Typowy jest szczególnie ów „lęk przed lękiem”. Właśnie połączenie niespodziewanych, powtarzających się napadów paniki z owym „lękiem przed lękiem” jest tym, co wyróżnia owo zaburzenie spośród innych zaburzeń lękowych.

Inną formą lęku, który może towarzyszyć zaburzeniu panicznemu, jest agorafobia, czyli lęk przed opuszczeniem bezpiecznego miejsca (zwykle domu). Typowymi sytuacjami dla tego rodzaju lęku są tłum, miejsca publiczne i samotne podróżowanie. Etiologia schorzenia jest mało poznana. Dotąd wyjaśniana w kategoriach psychodynamicznych, ostatnio coraz częściej jako dysfunkcja niektórych układów neurotransmisyjnych mózgu bądź jako nadwrażliwość chemoreceptorów na poziom dwutlenku węgla we krwi u osób z ogólniejszą dysfunkcją układu autonomicznego. Oba podejścia nie muszą się jednak wykluczać.

Zaburzenie paniczne jest problemem dokuczliwym i niebanalnym. Obraz kliniczny bardzo często jest powodem szukania pomocy u lekarzy pierwszego kontaktu. Wiąże się to ze stałą obecnością, zwykle dominacją, burzliwych objawów wegetatywnych. Istnieje też szczególna, ale wcale nierzadka, forma zaburzenia panicznego, tzw. zaburzenie paniczne „bez uczucia lęku”. W czasie napadu chory nie doświadcza typowego lęku, natomiast objawy dysfunkcji układu krążenia, bądź oddechowego są powodem interwencji lekarskiej.

Przyczyny

Napady paniki dość często występują u osób z zespołem wypadania płatka zastawki dwudzielnej. Przyczyny tego nie są jasne. Wiadomo, że lęk nie jest stałym elementem zespołu wypadania płatka zastawki dwudzielnej. U 60% osób z tym zespołem nie występują żadne dolegliwości podmiotowe i często nie wiedzą one o swej przypadłości. Sugeruje się, że u niektórych z tych osób dochodzi do inicjacji zaburzeń lękowych na skutek nieprawidłowo podanej przez lekarza informacji o odkrytej, nieraz przypadkowo, dysfunkcji aparatu zastawkowego. Prawdopodobnie czynnik jatrogenny odgrywa też doniosłą rolę w grupie osób odczuwających dolegliwości związane z wypadaniem płatka. W tej grupie osób także lękowa interpretacja rzeczywistych somatycznych dolegliwości, takich jak bóle w klatce piersiowej, kołatanie serca, osłabienie, może prowadzić do utrwalonego zaburzenia lękowego. Bardzo ciekawe są teorie wskazujące na głębsze pokrewieństwo etiologii obu schorzeń. Być może oba są manifestacją uogólnionego zaburzenia funkcjonowania układu wegetatywnego. Dysfunkcja tego układu w zespole wypadania płatka wydaje się być udowodniona. Z badań Gaffnera wynika, że u osób z zespołem wypadania płatka zastawki dwudzielnej dysfunkcja ta polega na zmniejszonym napięciu układu przywspółczulnego i zwiększonym napięciu alfa-adrenergicznym.

Domyślanie się czynników etiologicznych o charakterze biologicznym nie powinno jednak spowodować zaniedbania analizy psychologicznej osobowości i aktualnej sytuacji chorego. Zespół napadów paniki często (ma to dotyczyć nawet 50% pacjentów z tym schorzeniem) współistnieje z innymi zaburzeniami lękowymi i niektórymi zaburzeniami psychicznymi, do których należy przede wszystkim depresja i nadużywanie substancji psychoaktywnych. W grupie chorych z zaburzeniem panicznym szczególnie często stwierdza się duże trudności socjalne, problemy w związku ze swoim partnerem, zależność finansową od bliskiej osoby, gorszy ogólny stan zdrowia fizycznego. Problemy psychosocjalne u wielu z tych osób zdają się być tu większe niż u osób z innymi zaburzeniami lękowymi. Charakterystyczne jest ponadto częste korzystanie z różnych form pomocy lekarskiej, tak ze strony służb psychiatrycznych, jak i ogólnej pomocy medycznej.

Leczenie

Leczenie powinno równolegle obejmować farmakoterapię i psychoterapię. Celem leczenia jest całkowite wyeliminowanie napadów paniki oraz zwiększenie siły osobowości i umiejętności społecznych pacjenta. Niektóre leki przeciwdepresyjne odznaczają się bardzo dużą skutecznością w zapobieganiu napadom paniki (70-100%). Pierwsze spostrzeżenia dotyczyły imipraminy, jeszcze skuteczniejsza okazała się klomipramina. Skuteczne są też leki przeciwdepresyjne o działaniu serotoninergicznym, jak paroksetyna, fluoksetyna i podobne, oraz leki o innych mechanizmach działania, np. moklobemid. Leki przeciwdepresyjne o dominującym działaniu serotoninergicznym należą obecnie do leków pierwszego wyboru w leczeniu tego schorzenia. Alternatywny sposób leczenia polega na podawaniu niektórych benzodwuazepin, stosuje się szczególnie alprazolam. Krótkodziałające benzodwuazepiny można stosować też doraźnie, dla złagodzenia bądź przerwania aktualnego napadu.

Ustąpienie napadów paniki często nie oznacza jednak wyzdrowienia. Chory może być nadal sterroryzowany owym lękiem przed lękiem, którego nasilenie niejednokrotnie uniemożliwia samodzielne opuszczanie domu i przebywanie w miejscach publicznych. U jego podłoża leży nie tylko pamięć nieprzyjemnych odczuć panicznych, ale często głębsze czynniki psychologiczne. Stąd potrzeba psychoterapii, z reguły długotrwałej. Osoby z depresją, w której czasie wystąpi lęk paniczny, powinny przejść staranną i długotrwałą kurację odpowiednio dobranym lekiem przeciwdepresyjnym.